10 Najpiękniejszych Paletek Nude | Zestawienie

sobota, 30 stycznia 2016
Witajcie! Dzisiaj przychodzę do was z bardzo subiektywnym postem, bo będzie to zestawienie najpiękniejszych - moim zdaniem - palet naturalnych cieni do powiek. Na pewno każda z nas ma taką paletę, nieważne czy skomponowaną samodzielnie, czy kupione zestawienie kolorów, bo to podstawa w makijażu. Nie ważne, czy malujemy się na co dzień mniej czy bardziej odważnie, czy może wcale i paleta będzie nam służyć wyłącznie od święta. Nawet jeśli makijaż ma być bardzo kolorowy to nie wyobrażam sobie wykonania go bez użycia cieni nude! 

Zanim zaprezentuję wam moje typy to przedstawię co moim zdaniem idealna paleta nude powinna posiadać. Przede wszystkim matowy cień bazowy, najlepiej w waniliowym odcieniu, który posłuży nam do ujednolicenia powieki lub rozjaśnienia pod łukiem brwiowym. Niezbyt ciepły średni brąz do podkreślania załamania powieki w makijażu dziennym lub jako cień transferowy w makijażu wieczorowym. Nie może zabraknąć cienia rozświetlającego, fajnie gdyby nie był zbyt zimny, mniej lub bardziej połyskującego do nałożenia w wewnętrznym kąciku chociaż w tym celu sprawdzi się też bardzo jasny matowy cień. Koniecznie musi się też znaleźć ciemny, najlepiej matowy cień, którym można by narysować kreskę przy linii rzęs lub zaznaczyć zewnętrzny kącik - czerń czy brąz - to już zależy od preferencji. Osobiście szukam też w paletach wszelkich odcieni złota, które po prostu uwielbiam! 
A teraz przejdźmy do moich typów! Kolejność losowa!

Zoeva Nude Spectrum - To paleta, której widok zainspirował mnie do stworzenia tej listy. Sama w sobie jest przepiękna i posiada wszystko czego oczekuję od palety tego typu; matowe cienie we wszystkich potrzebnych do modelowania oka kolorach i przepiękne cienie połyskujące! Zbiera świetne opinie w internecie i coś czuję, że będzie kiedyś moja! 
Cena ok. 150 zł

Zoeva Naturally Yours - to już niemal kultowa paletka. 12 pięknych cieni nude w neutralnej tonacji, która pasuje każdemu. Przepiękne kolory i różnorodne wykończenia sprawiają, że tą paletką da się wykonać makijaż nie tylko codzienny ale też mocne wieczorowe oko. 
Cena ok. 70 zł

Lorac Unzipped Gold - W paletce Unzipped zakochałam się gdy zobaczyłam ją na jakimś kanale na YouTube. Wiedziałam, że musi się znaleźć w tym zestawieniu, ale gdy przeglądałam internet w poszukiwaniu swatchy tej palety trafiłam na Unzipped Gold, która od razu zdetronizowała poprzedniczkę. Cudowne złote brązy i fajne maty. Niedostępna w Polsce
Cena ok. 150 zł

Lorac Pro Matte - Ta paletka niekoniecznie spełnia wszystkie moje wyobrażenia idealnej Palety Nude. Brak jej złota, które chwyciłoby mnie za serce i cienia rozświetlającego, ale powiedzmy sobie szczerze- jest tak dobrze skomponowana i piękna, że nie mogło jej tutaj zabraknąć. Zwłaszcza górny rządek pełen ciepłych brązów mnie urzekł. Niestety niedostępna w Polsce
Cena ok.100 zł

BH Cosmetics by Carli Bybel- paleta nie tylko pełna pięknych ciepłych i złocistych cieni do powiek ale też czterech rozświetlaczy, których możemy używać także na powiekach. Trochę brakuje mi tu ładnych ciepłych matów. Nadrabia cudownie wyglądającym opakowaniem!
Cena ok. 80 zł

Mac Nine Pro - Mała kompaktowa paletka w której jest wszystko czego potrzebujemy! Ciepłe złote brązy, chłodniejsze maty do modelowania powieki i coś połyskującego. Może nie jest idealna, ale na pewno jest piękna i chciałabym ją mieć!

Maybelline The Nudes - Kolejna niedostępna w Polsce paleta, a szkoda, bo ma naprawdę zadatki na paletę idealną. Sa tu wszystkie kolory potrzebne do podstawowego dziennego makijażu oka, trochę błyszczących brązów i złota oraz czerń która może się przydać przy makijażu wieczorowym. Wciąż mam nadzieję, że pojawi się w Polskich drogeriach.
Cena ok. 50 zł

Wibo Neutral Eyeshadow Palette -  ta paletka jeszcze nie jest dostępna w sprzedaży, ale jak się pojawi to będę na nią polować bo naprawdę kusi. Interesujący wydaje się przekrój pięknych kolorystycznie matów w idealnych odcieniach do każdego makijażu. Te błyszczące brązy i szarości też wyglądają ciekawie. Jestem pewna, że ją kupię, a jak będzie dobra jakościowo to jestem pewna, że stanie się hitem.
Cena ok. 30 zł

Makeup Revolution Naked Chocolate - Jak na razie jedna z moich ulubionych palet. Zdobyła moje serce głównie za sprawą idealnego odcienia złota a także rozświetlacza w kolorze, który nie każdemu pasuje i nie każdemu się podoba, a mnie przyprawia o szybsze bicie serca. Moja recenzja i opinia o niej już jakiś czas temu pojawiła się na blogu. [KLIK]
Cena ok. 40 zł


Barry M Natural Glow -  Ładne kolory do dziennego makijażu dla wielu osób. Może nie stałaby się moją idealną paletą, ale na pewno znalazłabym dla niej zastosowanie bo z wyjątkiem pierwszego cienia bardzo mi się podoba. Do tego ma róż, co jest fajnym rozwiązaniem na wyjazdy.
Cena ok. 30 zł



Jak wam się podoba? Jaką paletę Wy umieściłybyście w swoim zestawieniu?
Dzięki i do następnego :*

Instagram | Facebook | Zblogowani | Bloglovin |Nailpolis |
Czytaj dalej »

Czerwień z kolcami | Zdobienie

czwartek, 28 stycznia 2016
Witajcie! Co tam u was? Tu wiosna na całego! Gdańsk cieszy oko słoneczkiem, brakiem śniegu no i niestety silnym wiatrem. Korzystam z chwili wolnego, część egzaminów już za mną, jak na razie wszystkie zdane na bardzo dobre oceny, wczoraj miałam urodziny... Ogółem mam świetny humor :D Z tej też okazji na paznokciach kolor... którego nie lubię u siebie na paznokciach, ale w tak pozytywny dzień nawet mi się podobał!

Do zrobienia tego manicure zainspirowały mnie moje nowe błyskotki czyli maleńkie trójkątne ćwieki. Są przeurocze, ale dają się skomponować w manicure z pazurem. Gdy tylko je dostałam wiedziałam, że muszę je połączyć z czerwienią lub czernią. Wybrałam czerwień, głęboką i krwistą ponieważ połączenie czarnego lakieru i ćwieków wydało mi się zbyt oczywiste. Cwieki są małe 2x4mm ale wypukłe. Nie odstają, nie haczą, dobrze się przykleiły. Trochę ciężko się je czyści z resztek lakieru. Kupić je możecie tutaj w cenie prawie 4 dolarów za 20 sztuk, co moim zdaniem jest ceną bardzo wysoką. Trzeba jednak przyznać, że taki podłużny trójkącik jest raczej rzadkim kształtem jeśli chodzi o ozdoby do paznokci.




Oprócz cwieków dostałam też przepiekny pierścionek z rozgwiazdą! [KLIK]





Jak wam się podoba? Lubicie takie zdobienia?
Dzięki i do następnego :*

Instagram | Facebook | Zblogowani | Bloglovin |Nailpolis |
Czytaj dalej »

Łapacz snów | Hybrydy | Zdobienie

poniedziałek, 25 stycznia 2016
Witajcie! Na wstępie, drogie studentki, życzę wam wytrwałości! Ja już odczułam co to sesja i naprawdę czuję się przerażona, że to nie ostatnia! Ale nie ma na świecie takiej siły, która odciągnęła by mnie od noszenia zadbanych dłoni! Dzisiaj wyjątkowo, pierwszy raz zdobienie nie zwykłe, a hybrydowe, chociaz nie zabrakło błyskotek! Gdyby ich nie było nie byłabym sobą! Wiecie, że je uwielbiam!

Na moich pazurkach hybrydy goszczą już od kilku miesięcy. Bardzo rzadko jednak noszę je "na wierzchu" bo zdecydowanie szybko nudzą mi się kolory. ybrydy traktuję jak bazę pod lakierowe zdobienia, ale tym razem zachciało mi się czegoś mniej kolorowego. Takim oto sposobem na moich paznokciach wylądowały dwa lakiery hybrydowe Semilac - 001 Strong White i 032 Biscuit. Do tego dołożyłam na dwóch paznokciach efekt syrenki z NeoNail i tak spodobało mi się to połączenie, że zostało bazą pod zrobienie, strojne i nieco w stylu boho. Łapacz snów dorysowałam cienkim pędzelkiem, więc nie jest idealny, ale myślę, że te złote piórka odciągają uwagę od niedoskonałości,





Piórka, które dodały charakteru temu zdobieniu pochodzą ze sklepu Lady Queen Beauty i możecie je znaleźć tutaj. Są naprawdę urocze! Całe złote i pięknie połyskujące. Nie tracą koloru podczas noszenia z czego jestem bardzo zadowolona. Są duże, ale łatwo je przykleić, mocno trzymają się paznokcia. Obawiałam się, że będą mi przeszkadzać, ale jak się okazało, niepotrzebnie. Tłoczenie jest wyraźne, od razu widać, że to piórko a nie jakieś nie-wiadomo-co. Po raz kolejny jestem pozytywnie zaskoczona jakością ozdób z tego sklepu, chociaż trzeba przyznać, że nie są zbyt tanie.

Gdybyście były zainteresowane zakupami, koniecznie skorzystajcie z kodu rabatowego na aż 15%!
Zajrzyjcie też na dział Flash Sale, gdzie zapoznacie się z obowiązującymi promocjami!




Powiedzcie mi koniecznie jakie są wasze ulubione kolory lakierów hybrydowych! Po którą markę sięgacie najczęściej?
Dzięki i do następnego :*


Czytaj dalej »

Black&White Splatter | Zdobienie

piątek, 22 stycznia 2016
Ostatnio na paznokciach było kolorowo i słodko, więc teraz dla wyrównania monochromatyczne. Nie mogę przecież pozwolić na to żeby wam się kolory przejadły. Manicure wykonany metodą splatter nails przypadnie odpustu tym z Was, które lubią abstrakcje. Żeby Nie było zbyt nudno uzupełniłam je ćwiekami z BPS też w ciekawy wzór - białe z czarnymi kleksami.




Te ćwieki pochodzą z mixu neonowych i nakrapianych. W małym przejrzystym słoiczku znajdziemy 12 wzorów ćwieków o średnicy 3mm. Kwadraty są w 6 neonowych kolorach a okrągłe, jak widać na zdjęciu, w w sześciu kolorach bazowych i każdy ma ma sobie nieregularne plamy. W całym zestawie nie znajdziemy dwóch identycznie nakrapianych kółeczek. Moja opinia o nich jest taka sama jak o większości tego typu ozdób. Trzymają się mocno, nie odstają,  Nie haczą. Nie wycierają się podczas noszenia, ale tracą kolor pod wpływem zmywacza. Dokładnie oczyszczone po zdjęciu z paznokcia nadają się do  ponownego użycia.


Ozdoby możecie kupić na dziale Nail Art a konkretnie tutaj Korzystając z mojego kodu rabatowego JJG10 uzyskacie 10% zniżki na zakupy! Pamiętajcie też, że wysyłka jest darmowa na cały świat!



Zapraszam was jeszcze do wzięcia udziału w ankiecie, którą znajdziecie TUTAJ. Tworzymy to miejsce razem, więc już teraz dziękuję wam za poświęcenie czasu! 


Dajcie znać jak wam się podoba. Trafia do was taki abstrakcyjny ekspresjonizm?
Dzięki i do następnego :*
Czytaj dalej »

Jednorożec i pastelowa tęcza | Zdobienie

wtorek, 19 stycznia 2016
Witajcie! Po mroźnej zimie musi nadejść wiosną i chociaż na tę za oknem  jeszcze musimy poczekać,  to na moich paznokciach już zawitała na przekór pogodzie. Dziś zdobienie nie tylko wiosenne ale też bajkowe. Słodki złoty jednorożec na tle pastelowej tęczy i błyszczący efekt holo - czy może  być bardziej magicznie? A jak powiem, ze bajkowe wróżki dodatkowo posypały tę  tęczę magicznym (holograficznym) pyłkiem? Już teraz nie może być lepiej prawda? 







Jednorożce , które wykorzystałam do zdobienia wykonane są z bardzo cienkiego metalu lub grubej sztywnej folii. Są niewielkie, ale płaskie i wbrew pozorom wcale nie dopasowują się do paznokcia tak łatwo jak się spodziewałam. Można je gładko przykleić, ale nawet jeśli idealnie je dociskamy trzeba się liczyć z tym, ze mogą  odstawać po jakims czasie i zahaczać o ubrania lub włosy. nie jest to fajne bo krawędzie ozdoby są ostre i nieprzyjemne. Zdecydowanie nie sa wielorazowe, szybko się niszczą w trakcie noszenia i usuwania. Mimo to są naprawdę ładne. Złote, pięknie błyszczące. Jednorożec jest precyzyjnie wycięty mimo naprawdę małego rozmiaru. Szkoda, ze nie sa z obu stron tego samego koloru. Ogólnie jak na tak mała ilość jednorazowego produktu mogłyby być tańsze, ale wiem że tego typu ozdoby potrafią kosztować sporo więcej, także się nie czepiam. Z pewnością sprawdzę jeszcze jeszcze się spiszą na hybrydach,  Sa tak słodkie ze muszę dbać im szansę! 
Jednorożce  możecie kupić na dziale Nail Art a konkretnie tutaj Korzystając z mojego kodu rabatowego JJG10 uzyskacie 10% zniżki na zakupy! Pamiętajcie też, że wysyłka jest darmowa na cały świat!

Zapraszam was jeszcze do wzięcia udziału w ankiecie, którą znajdziecie TUTAJ. Tworzymy to miejsce razem, więc już teraz dziękuję wam za poświęcenie czasu! 


Dajcie znać jak wam się podoba to bajkowe zdobienie.
Dzięki i do następnego :*
Czytaj dalej »

Śnieżynki | Zdobienie

sobota, 16 stycznia 2016
Witajcie! Jak tak mu Was wygląda pogoda za oknem? W Gdańsku troszkę popruszyło, nie jest może to typowa piękna zima jak to bywa na wsi, ale klimat jest, zwłaszcza  wieczorem. Niestety nocne spacery chwilowo będę musiała sobie odpuścić bo leżę w łóżku z angimą, ale staram się wykorzystywać wolny czas najlepiej jak potrafię - z malowałam trochę zdobień więc dzisiaj zaprezentuję wam pierwsze z nich, w zimowym klimacie. Dawno marzyło mi się takie zdobienie - niebieskie ombre z płatkami śniegu.Rosję tylko o wybaczenie niedociągnięć, nie jestem najlepsza w stemplach injesli dobrze się orientuję to jest to moje drugie zdobienie z wykorzystaniem stempla.





Nie lubię płytek i chyba wszyscy to wiedzą. No ale ta urzekła mnie wzorem śnieżynek, są przesłodkie! Zdecydowanie nie mam aż tak wyrobionej ręki żeby wyczarowac tak precyzyjne wzory, zwłaszcza lewą ręką. Płytka, którą zamówiłam ma numerek QA86. Oprócz śnieżynek mamy na niej całkiem fajne cartoonowe serduszka. Przychodzi do nas zaklejona z dwóch stron niebieską folią. Nie zarysowana, nieużywana. Wzór śniezynek odbija się dobrze, biorąc pod uwagę moje kiepskiej jakości narzędzia to nawet bardzo dobrze. Wzór jest duży i daje spore pole manewru, sprawdzi się nawet na bardzo długich paznokciach. 

Płytkę możecie kupić na dziale Nail Art a konkretnie tutaj. Korzystając z mojego kodu rabatowego JJG10 uzyskacie 10% zniżki na zakupy! Pamiętajcie też, że wysyłka jest darmowa na cały świat!




Zapraszam was jeszcze do wzięcia udziału w ankiecie, którą znajdziecie TUTAJ. Tworzymy to miejsce razem, więc już teraz dziękuję wam za poświęcenie czasu! 

Dajcie znać jak wam się podoba. Macie zimę za oknem?
Dzięki i do następnego :*
Czytaj dalej »

Pomóż mi zmieniać świat | Ankieta Blogowa

piątek, 15 stycznia 2016
... No może nie dosłownie cały świat będę zmieniać, ale chcę zmienić to miejsce. Chcę, żebyście zaglądały i zaglądali tu z przyjemnością. Zmieniam to miejsce dla Was! Potrzebuję przy tym Waszej pomocy. Poniżej znajdziecie ankietę, będę bardzo wdzięczna jeśli zechcecie poświęcić chwilę na jej wypełnienie. Nie liczę na głaskanie po główce, mam nadzieję na motywacyjnego kopa i nie boje się krytyki! Pisz co myślisz i zbudujmy to miejsce razem na nowo!


Czytaj dalej »

NEW IN | Grudzień 2015

czwartek, 14 stycznia 2016
Witajcie! Jak ten czas szybko leci! Dopiero co były święta, a już tyle czasu minęło! A ja dopiero teraz zmobilizowałam się do pokazania Wam swoich grudniowych nowości i prezentów. Zwlekałam z tym bo początkowo chciałam połączyć nowości grudniowe i styczniowe, ale doszłam do wniosku, że wtedy post byłby strasznym tasiemcem! W końcu w grudniu są święta, a w styczniu moje urodziny, same rozumiecie, że byłoby dużo do pokazywania! Także dzisiaj, mimo, że już grudzień daaawno za nami chcę wam zaprezentować nowości i gwiazdkowe prezenty, bo oprócz kosmetyków trafiło do mnie kilka fajnych gadżetów. Niektóre z nich są po prostu bardzo fajne, więc fajnie by wam je polecić, a niektóre będą miały wpływ na moje blogowe życie! 

Sephora Brilliant Makeup Palette - paleta to kosmetyczny prezent od mojego ukochanego mężczyzny. Zaraz po świętach napisałam dla was dwa posty o tej palecie więc jeśli chcecie zobaczyć prezentację palety to zapraszam TUTAJ a jeśli interesują was swatche 130 produktów, które znajdują się w palecie to zapraszam TUTAJ.

Makeup Revolution Salted Carmel & Pink Fizz - paletki to moje marzenie odkąd zobaczyłam pierwsze zapowiedzi. Marzenie spełnione przez rodziców, bo paletki Mikołaj przyniósł mi ich rękami. O obu już pisałam więc o Pink Fizz możecie poczytać TUTAJ, a o Salted Carmel TUTAJ

Samsung Galaxy Tab 3. Tablet to Mikołajkowy prezent od ukochanego M. Zawsze zastanawiało mnie po co komu taki gadżet ale już wiem! Bardzo pomocny do noszenia ze sobą tekstów na studia (żegnajcie ciężkie książki) i do rozwijania blogowego życia! Od niedawna możecie znaleźć mnie na SnapChacie (@arnell_nailart) i jeszcze częściej na Instagramie (@arnell_nail_art)!

Parker - miałam kiedyś zestaw pióro i długopis tej firmy, ale pióro w końcu po kilku latach się zniszczyło a długopis zgubiłam. W święta Najlepsza Ciocia Świata sprezentowała mi taki różowiutki gadżecik. Tak wiem, cena pewnie odstrasza wiele z was, ale powiedzmy sobie szczerze, jeśli ktoś nie gubi długopisów to warto zainwestować w porządny bo różnica jest naprawdę odczuwalna.

Kalendarz - to prezent od siostry, naprawdę fajny kalendarz. Nie jestem jakoś zagorzałą fanka gwiezdnych wojen ale motyw tęczowego akwarelowego szturmowca ujął moje serducho, zwłaszcza, ze kalendarz w środku jest fantastycznie i przejrzyście zaprojektowany. Od teraz mam gdzie planować kolejne posty, treningi (zapisuję się w tym roku na jogę), ważne wydarzenia i  będę bardziej zorganizowaną studentką.

Hybrydy Semilac - Kolejny prezent od rodziców, ale tym razem w formie "wybierz sobie co chcesz w tej kwocie". Lubię takie prezenty. W Sklepie Semilaca wybrałam sobie trzy lakiery - 001 Strong White, 032 Biscuit i Semi Hardi Milk. 

Róż Born Pretty Store - zakupiony za punkty bo jak wiecie mam fioła na punkcie róży. Jak nazbieram punktów to kupie jeszcze drugi odcień bo jestem mile zaskoczona, róż jest fajny a do tego ma elegancko wyglądające opakowanko, naprawdę nie pomyslalabym ze pochodzi z chińskiej stronki 




W tym miesiącu nie szalałam z zakupami. Wolne pieniążki wolałam zainwestować w prezenty dla bliskich, siebie w końcu obkupuję cały rok :) Chętnie dowiem się jakie nowości zagościły u was, może coś mi polecicie?

Dzięki i do następnego :*

Instagram | Facebook | Zblogowani | Bloglovin | Nailpolis |

Czytaj dalej »



SZABLON BY: PANNA VEJJS.