Lakiery hybrydowe Pure Color Victoria Vynn

piątek, 30 grudnia 2016
Niesłabnąca popularność lakierów hybrydowych sprawia, że co raz więcej kobiet decyduje się na wykonywanie stylizacji w domowym zaciszu przy użyciu samodzielnie zakupionych produktów, jednak marki oferujące lakiery hybrydowe wyrastają ostatnio jak grzyby po deszczu zasypując potencjalne klientki milionami obietnic i kusząc co raz to nowszymi efektami. Jak wśród tak ogromnego wyboru podjąć właściwą decyzję? 


Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam mój wybór - testowałam już kilka marek lakierów hybrydowych, także tych bardzo popularnych. Mam porównanie i wiem już czego oczekuję od dobrego lakieru hybrydowego. Jakie warunki musi spełniać, by pracowało się z nim nie tylko dobrze, ale bardzo dobrze. Po rocznych poszukiwaniach trafiłam w końcu na coś, co spełnia moje oczekiwania w 100% - lakiery hybrydowe Victoria Vynn.

Są to nietypowe hybrydy. Zainteresowałam się nimi z powodu ich nietypowego sposobu zdejmowania - hybrydy z serii Pure Color rozpuszczają się w alkoholu. Dzięki tej technice nie ma konieczności moczenia paznokci w acetonie, który jest szkodliwy nie tylko dla dłoni i paznokci ale także dla dróg oddechowych. Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest fakt, że płyn na bazie alkoholu nie tylko jest delikatniejszy dla skóry, ale także ma właściwości antybakteryjne i antyseptyczne!


Mimo nietypowego sposobu zmywania hybrydy nadal są wyjątkowo trwałe. Powiedziałabym nawet, ze trwalsze niż jakiekolwiek inne, które stosowałam. Zwykle sylizacja hybrydowa na moich dłoniach wytrzymywała maksymalnie tydzień, czasem lakier potrafił odejść jeszcze tego samego dnia. Myślałam, że moje paznokcie po prostu nie lubią się z hybrydami, ale seria Pure Color od Victoria Vynn przekonała mnie, że wcale nie musi tak być! Te hybrydy jako jedyne trzymają się na moich paznokciach nawet 3 tygodnie w nienagannym stanie! 

Dodatkową zaletą jest komfort aplikacji. Nawet jasne kolory są doskonale napigmentowane, więc wystarczą dwie cienkie warstwy by uzyskać pełne krycie. Paznokieć po nałożeniu lakieru nie staje się nienaturalnie gruby i brzydki. Lakiery też świetnie się poziomują, trzeba by się naprawdę postarać aby utworzyły się nieestetyczne fałdki i nierówności. 


Aplikację uprzyjemnia także pędzelek. Wyjątkowo krótki i elastyczny. Świetnie się nim operuje przy skórkach jak i przy wolnym brzegu. Mam nad nim dużą kontrolę więc łatwo mi dojechać do każdego zakamarka paznokcia, nie mam obaw, że nie dojadę dokładnie do skórek lub zaleję sobie skórę po bokach. Odkąd mam hybrydy Victoria Vynn nie umiem już malować żadnymi innymi hybrydami. 

Nie mogę też nie wspomnieć o tych przeuroczych buteleczkach! Spójrzcie tylko na nie! Bardzo zgrabne i wygodne w przechowywaniu dzięki temu, ze już na zakrętce widać jaki kolor znajduje się w buteleczce. Wąska zakrętka jest także atutem podczas malowania, gdyż wygodnie leży w ręce. Kwadratowe buteleczki mienią się perłowym, syrenkowym blaskiem i zdecydowanie pozytywnie wyróżniają się na tle prostych czarnych buteleczek innych firm. 


Mają tylko jedną wadę - w ofercie są zaledwie 72 kolory, co wydaje się sporo, bo każdy może znaleźć coś dla siebie, jednak ja, maniaczka wymyślnych kolorów czekam na nowe odcienie w kolekcji Pure Color. Mimo to - dla mnie to będzie ulubieniec roku 2016 i pewnie wielu kolejnych!


Jeśli ktoś z Was miał do czynienia z lakierami z tej lub innej serii marki Victoria Vynn koniecznie podzielcie się doświadczeniami. Być może skuszę się też na inne serie. 

Dzięki i do następnego :*

12 komentarzy:

  1. Ciekawe jak będą wyglądać na paznokciach

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapewne dinozaur ze mnie, ale nie miałam na paznokciach hybryd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żaden dinozaur, nie każdy musi mieć ochotę próbować takich "wynalazków" :)

      Usuń
  3. jestem mega ciekawa tej serii hybryd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto ją wypróbować bo jest naprawdę świetna :)

      Usuń
  4. 72 kolory to nie tak źle, pewnie jeszcze niedługo dodadzą nowe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno bo z tego co widziałam to wcześniej było jeszcze mniej, a marka jest młoda więc na pewno się będą rozwijać :)

      Usuń
  5. Ja bardzo lubię ich lakiery, są naprawdę bardzo fajne, a top to mistrzostwo świata.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładne kolorki, ciekawa jestem jakby się sprawdziły u mnie bo niestety uczuliłam się na hybrydy i jakoś boję się próbować innych póki co :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj, ja też dostałam uczulenia po innej marce ale ta spisuje mi się świetnie :)

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz. Chętnie przyjmę każdą Twoją opinię lub krytykę. Pamiętaj jednak, by nikogo nie obrażać ;)


Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publiczne udostępnienie zawartych w nim treści oraz akceptujesz Politykę Prywatności!




SZABLON BY: PANNA VEJJS.