Provocater Cascade of Colours | Swatche

niedziela, 28 maja 2017
Witajcie moi kochani!
Dawno mnie tu z Wami nie było nad czym bardzo ubolewam, ale jak niejednokrotnie wspominałam końcówka maja i początek czerwca to naprawdę ciężki okres dla studenta. W końcu jednak znalazłam dla Was chwilę i przychodzę z czymś bardzo ekscytującym bo z nową kolekcją lakierów Provocater. Moją opinię o nich możecie poczytać TUTAJ, więc jeśli jeszcze nie wiecie co to za lakiery to zapraszam do lektury



Marka Provocater wyszła ostatnio na rynek z nową kolekcją, w skład której wchodzi aż 12  nowych kolorów w odcieniach idealnych na lato! W moje łapki trafiło 9 kolorów, które w tym wpisie będziecie mogły zobaczyć z bliska oraz pokażę Wam jak wyglądają na paznokciach!



Lakiery z nowej kolekcji niczym nie ustępują tym, które pokazałam wcześniej. Są równie dobrze napigmentowane w wielu przypadkach, nawet przy jasnych kolorach jedna warstwa daje niemal stuprocentowe krycie. Mają również tę samą gęstą konsystencję, która pozwala na długą pracę z lakierem bez obaw, że spłynie czy rozleje się na skórki. Trwałość jest oczywiście kwestią indywidualną i zależy od zbyt wielu czynników by się o niej rozpisywać, ale na moich paznokciach, które nie lubią się z hybrydami trzymają się naprawdę dobrze i pozwalają cieszyć się pięknym kolorem przez długi czas. 



Przy moich poprzednich postach pojawiły się też komentarze na temat buteleczek i pytania o ich przechowywanie. Faktycznie ich kształt może być kłopotliwy, ale dla mnie to żaden problem. Zestaw startowy Provocater, o którym możecie poczytać TUTAJ przychodzi w bardzo przemyślanym pudełku, w którym znajduje się sporo miejsca przeznaczonego specjalnie na tworzenie własnej kolekcji lakierów. Pudełko jest solidne i ja swoje lakiery przechowuję właśnie w nim. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie więc jeśli dopiero zaczynacie przygodę z hybrydami to naprawdę polecam ten zestaw.



Przejdźmy jednak do kolorów, bo są one naprawdę udane. Będę je pokazywać w takiej kolejności, w jakiej możecie zobaczyć je na zdjęciach paznokci!

Provocater 95 Neon Orange - jak sama nazwa wskazuje to neonowy pomarańcz. Ognisty i energetyczny odcień pomarańczu wpadającego w czerwień. Prawdziwa petarda dla odważnych dziewczyn. Tym mniej odważnym polecam go na stopy. Takie ogniste pazurki w połączeniu z odkrytymi butami nie przejdą niezauważone!

Provocater 94 Neon Lemon - kolejny neonowy kolor dla odważnych. Fantastyczny żółty neonek z lekkimi zielonymi tonami. Kolor mega energetyczny i zwracający uwagę. Dla fanek neonów będzie to doskonały wybór!

Provocater 93 Green Turf - nazwa jakaś taka niezachęcająca, ale co za wnętrze! Mimo, że lakiery w mojej kolekcji można liczyć w setkach to takiego koloru chyba jeszcze nie miałam.  Jest w nim coś nieoczywistego! To taki ciepły, trawiasty zielony, ale jakby ciutkę przybrudzony?  Nawet nie wiem jak opisać ten kolor bo w każdym świetle wygląda inaczej, ale muszę przyznać, że jest ciekawy i wygląda bardzo ładnie na dłoniach.


Provocater 99 Emerald Green - od razu powiem, że mój aparat nie lubi takich kolorów. Wszystkie lakiery w takich kolorach na zdjęciu wychodzą jak turkusowy odcień mięty, a to zupełnie inny kolor! To taki bardzo chłodny morski zielony. Na pewno nie jest tak jasny jak na zdjęciu, jest ciemniejszy i bardziej głęboki, nie ma w sobie nic z pasteli. Jest szlachetny i bogaty dlatego jeśli szukacie czegoś letniego, ale bardziej eleganckiego to koniecznie go sprawdźcie!

Provocater 97 Blue Lagoon - no i moje ukochane niebieskości! Odcień błękitu nieba nad spokojnym morzem. Piękny, jasny ale nie przebielony. Fanki niebieskich paznokci na pewno go pokochają bo to wyjątkowo ładny odcień ciemniejszego błękitu.

Provocater 91 Sapphire - kolejny kolor, w którym się zakochałam! Jest nieco mniej kryjący od pozostałych i rzadszy ale te właściwości wpływają na jego niezwykły kolor. Niesamowicie głęboki atramentowy odcień. Przez to że jest lekko transparentny daje na paznokciach efekt bardzo bogatego, królewskiego granatu. Absolutnie przepiękny i elegancki. Intensywny mimo tego, że dość ciemny.


Provocater 92 Purple Euphoria - radosny i żywy fiolet o ciepłych tonach. Raczej z tych ciemniejszych ale na dłoniach wygląda ładnie i świeżo. Będzie cudownie wyglądał na opalonych dłoniach, ale nawet na takich bladych jak moje wygląda ładnie i nie tworzy efektu sinych palców.

Provocater 102 Rinsed Pink - fajny pudrowy kolor. Radosny i dziewczęcy więc spodoba się wielu osobom. Dość podobny do tego, który pokazywałam Wam ostatnio, ale nie aż tak intensywny. Klasyczny wybór, który cudownie odświeży dłonie i podkreśli wakacyjną opaleniznę. Nada się też na co dzień do szkoły czy pracy zamiast zwykłego nudziaka.

Provocater 100 Biscuit Tan - nudziak idealny. Mocno rozbielony odcień nude z wyraźnymi nutami pastelowego różu. Przypomina mi inny bardzo znany lakier, odcień jest podobny ale nie aż tak blady. Dłonie wyglądają w nim czysto i świeżo. Latem będzie pięknie podkreślał opaleniznę. Sprawdzi się też na stopach, którym nada delikatnego, świeżego wyglądu. Będzie z pewnością dobrym wyborem jeśli na co dzień nie możecie poszaleć z kolorami. Dla osób pracujących w biurze czy po prostu dla kogoś, kto nie chce by jego paznokcie przyćmiewały całą stylizację. A dla zdobieniowych maniaczek idealny jako baza pod stempelki czy inne wymyślne wzory!



Jeśli szukacie czegoś ciekawego, co wpisze się w paznokciowe trendy nadchodzącego lata to koniecznie zobaczcie tę kolekcję! W tej feerii barw każdy znajdzie coś dla siebie. Hybrydy to doskonały wybór na wakacje, kiedy nie chcemy martwić się o odpryski czy wytarte końcówki. Jeśli wybór wakacyjnego lakieru jeszcze przed Wami to polecam zapoznać się bliżej z tą kolekcją! 

Dzięki i do następnego :*

10 komentarzy:

  1. Naprawdę fajne odcienie! I podobają mi się te zadziorne buteleczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pomysł na buteleczki jest super. Pasują do nazwy :D

      Usuń
  2. Bardzo ładna kolekcja :-) Ale i tak moim faworytem w tym wszystkim są szpiczaste zakrętki :D Choć pewnie mało praktyczne na salonowych półkach :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na półkach to chyba nie robi różnicy ale jak ktoś je trzyma np w szufladzie to może być kłopot :)

      Usuń
  3. maja piekne opakowania ale i kolory calkiem przyjemne

    OdpowiedzUsuń
  4. Opakowania są super, bardzo się wyróżniają na tle innych :) Z tych kolorów najbardziej podoba mi się żółty i zielony

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ładne zdjęcia, takie tęczowe. ja używam tylko semilaców :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. Chętnie przyjmę każdą Twoją opinię lub krytykę. Pamiętaj jednak, by nikogo nie obrażać ;)


Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publiczne udostępnienie zawartych w nim treści oraz akceptujesz Politykę Prywatności!




SZABLON BY: PANNA VEJJS.