10 Najpiękniejszych palet ciepłych cieni | Zestawienie

piątek, 10 listopada 2017
Witajcie!
Dawno temu robiłam zestawienie 10 najpiękniejszych paletek nude. Post ten cieszy się dużą popularnością, dlatego postanowiłam zrobić kolejne zestawienie. Tym razem na tapetę biorę najmodniejsze w ostatnim czasie ciepłe odcienie. Makijaże w burgundach i czerwieniach są co raz bardziej popularne na instagramie i youtubie. Widzę też, że co raz więcej dziewczyn sięga po takie odcienie w swoich makijażach, a na rynek wychodzi co raz więcej paletek zawierających cudowne borda i miedziane brązy.


Ja oczywiście uwielbiam ciepłe kolory więc i mnie ten trend chwycił za serce, postanowiłam więc przyjrzeć się temu, co oferują nam marki makijażowe i wybrać te paletki, które moim zdaniem są najpiękniejsze i najgodniejsze uwagi. No bo kiedy będzie lepszy czas na takie kolory jak nie jesienią? Zestawienie jest całkowicie subiektywne, a kolejność paletek losowa.


Colourpop After Hours - W sumie to nie tyle paletka co zestaw sześciu pojedynczych cieni. Zdecydowanie nie jest to zestaw idealny, samowystarczalny, bo brak tu matowych cieni. Mimo to zauroczyły mnie ceglaste brązy i ten cudowny burgund.


Makeup Revolution Rose Gold Chocolate - z tego co wiem paletka nie jest jeszcze dostępna w Polsce, ale ja już wiem, że będzie moja. Przepiękne opakowanie kusi jeszcze przed otwarciem, ale najważniejsze są jednak cienie - mieszanka róży, czerwieni i brązów - nie tylko pięknych w kolorze, ale także o różnorodnych wykończeniach pozwolą stworzyć nią mnóstwo makijaży.


Barry M Fall in Love - Nie wiem czy nie jest to najlepiej skomponowana paletka w całym zestawieniu. Mimo niewielkiej ilości kolorów zawiera w sobie kolory pozwalające wykonać kompletny makijaż zarówno dzienny jak i wieczorowy nie tylko w ciepłych czerwonych kolorach ale też bardziej neutralny. Oprócz ślicznego borda i pomarańczu paletka przyciąga wzrok nietypowym odcieniem żółtego.


Kobo My Favourite Colors - Nowa paletka Kobo, która pchnęła mnie do stworzenia tego zestawienia. Dziewięć cieni, głównie matowych w odcieniach od pomarańczu i czerwieni aż po czerń. Zdecydowanie posłuży do stworzenia modnego makijażu  w ciepłych kolorach, ale szkoda, że nie ma w niej jakiegoś jasnego, bazowego cienia.


Sephora Pro Palette - niedostępna w Polsce. Strasznie mnie to wkurzyło bo zakochałam się w tej palecie. Ogromny wybór cieni w różnych wykończeniach i kolorach od jasnych, bazowych i uniwersalnych po modne burgundy i ceglaste brązy. Zdecydowanie daje ogrom możliwości i pozwoli na wykonanie niemal każdego makijażu oka - od lekkich i codziennych po mocne smoky.


Nabla Dreamy - kolejna paleta, którą pokochałam od pierwszego wejrzenia. Niesamowite opakowanie i zestaw kolorów dość wyjątkowy w tym zestawieniu ponieważ zawiera nie tylko ciepłe, ale też chłodniejsze kolory. Bardzo uniwersalna i dająca wiele możliwości paletka pełna pięknych odcieni.


Revealed Matte - piękna, ale z drugiej strony trochę bez sensu paleta. Pierwszy rząd cieni to kolory tak podobne do siebie, że moim zdaniem gdyby zostawić z nich tylko jeden lub dwa, nadal nikt nie odczułby braków. Za to drugi rząd... Cudne ceglane kolory o matowym wykończeniu dające możliwość wykonania tylu cudownych makijaży, że aż żałuję, że nie jest dostępna w Polsce.


Natasha Denona Sunset - Paleta tak potwornie droga, że aż Wam nie powiem ile kosztuje bo jak ktoś ma słabe serce to może nie wytrzymać ( no dobra powiem - 255 dolarów!) Mimo to uważam, że to przepiękna paleta. Dobrze skomponowane cienie w różnorodnych kolorach i wykończeniach pozwolą wykonać wiele makijaży bez wspomagania się innymi cieniami. Do tego piękne opakowanie... żeby tylko nie ta cena.


Beauty Creations Irresistible -  Strasznie przypomina mi paletkę z Wibo. Być może dlatego, że jest okrzyknięta zamiennikiem dla palety Modern Renessanse z ABH. Zawiera cienie błyszczące i matowe, ładnie skomponowane kolorystycznie o modnych, ceglanych i burgundowych odcieniach. No i nie jest droga, ale z tego co wiem nie jest dostępna w Polsce i nie znalazłam jej na żadnej stronie internetowej.


Maybelline The Burgundy Bar -  Wciąż niedostępna w Polsce, ale możemy liczyć, że tak jak The Nude kiedyś pojawi się w naszych drogeriach. Nietypowa paletka w tym zestawieniu bo zamiast czystych ciepłych barw mamy tu przewagę błyszczących, odcieniu brązu i burgundu w przybrudzonej, jesiennej odsłonie. Myślę, że wielu osobom przypadłaby do gustu, gdyż takie przydymione odcienie są bezpieczniejsze i łatwiejsze w obsłudze niż te czyste.

To by było na tyle! Mimo szalonej mody na takie odcienie w internecie wcale nie jest tak łatwo trafić na ładną, dobrze skomponowaną paletkę. Mam jednak nadzieję, że podzielicie się w komentarzach swoimi typami i ulubionymi paletami na jesień.
Dzięki i do następnego :*

11 komentarzy:

  1. Barry M jest prześliczna, kolory muszą rewelacyjnie wyglądać na powiece

    OdpowiedzUsuń
  2. Odkąd farbuję włosy na czerwono (a będzie już z dobre 10 lat!) mam tylko takie odcienie w magnetycznej paletce ;-) Byłam trendy zanim było to trendy :-P Ale bardzo się cieszę, że jest tak dużo teraz wykończeń w ciepłych barwach - kiedyś trzeba było się naszukać odpowiednich burgundów i miedzi. Teraz jestem w raju!
    I niestety stwierdzam, że najbardziej podoba mi się niestety Natasha Denona... no i jeszcze nasze Kobo z Danielem dało czadu :-P

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie brakuje mi tutaj mojego faworyta, czyli Too Faced "Sweet Peach" ♥ Uwielbiam tą paletę i to w sumie jedyna taka z modnymi ciepłymi cieniami, jaką mam, reszta mnie nie kusi. Mam za to kilka pasujących cieni pojedynczych i powyciąganych ze starszych palet Sleeka w mojej magnetycznej palecie, zresztą nawet teraz noszę właśnie taki makijaż w ciepłych odcieniach, pomarańczowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie szkoda, że Sephora Pro Palette nie jest dostępna w Polsce, bo wygląda cudnie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciężko byłoby mi się zdecydować na 1.

    OdpowiedzUsuń
  6. Burgundy Bar mi się bardzo podoba, ciekawe czy kiedyś się pojawi w Polsce. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tyle czasu od tego postu minęło, a ja ciągle The Burgundy Bar w Polsce nie widziałam! A marzy mi się, bo ma idealnie moje odcienie.
    Za dwa tygodnie mam egzaminy; jak zdam tak dobrze, jak zaplanowałam, w prezencie kupię sobie paletę Nabli (tylko jeszcze się nie zdecydowałam, którą, bo ta nowa też szalenie mnie kusi ;)).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. Chętnie przyjmę każdą Twoją opinię lub krytykę. Pamiętaj jednak, by nikogo nie obrażać ;)


Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publiczne udostępnienie zawartych w nim treści oraz akceptujesz Politykę Prywatności!




SZABLON BY: PANNA VEJJS.