Miss Sporty My BFF Lipstick | Recenzja
Dziś recenzja, jednej z moich styczniowych nowości. I to, czym Was zaskoczę jest fakt, ze przedstawię wam pomadkę, a właściwie trzy pomadki i nie było by w tym nic dziwnego gdyby były to pomadki matowe. Ale nie są! Im co jeszcze bardziej zaskakujące, kupiłam je z pełną świadomością (a nie tak jak te dwa buble, o których pisałam jakiś czas temu [KLIK].
Opakowanie szminek od razu wpadło mi w oko. Jest proste i naprawdę ładne. Nie szpecą go zbędne ozdoby. Na transparentnym zamknięciu w kolorze sugerującym kolor produktu nadrukowana jest srebrną nazwa firmy. Obawiam się, że może się ścierać, jednak na razie nic takiego się nie stało, mimo, ze trzy mam je w kosmetyczce i noszę w torebce. Wygląd tych pomadek porównałabym bez wahania np. Do Maybelline. W środku mamy smukły srebrny sztyft z którego wykręca się pomadka. Opakowanie zamyka się na klik i trzyma naprawdę solidnie, nie ma obawy, że otworzy się i pobudzi wnętrze kosmetyczki czy torebki.
Sztyft ma fajny kształt, nie wygląda on jak w większości pomadek. Jest okrągły ale ścięty lekko pod skosem. Wygodnie mi się nim maluje usta, chociaż przyznam, że jednak wolę tradycyjny kształt pomadek, gdyż moje usta mają dość ". My BFF lipstick przyjemnie się aplikuje. Gładko sumie po ustach pokrywając je równomiernie kolorem.
Dzięki temu, że pomadka jest świetnie napigmentowana nie trzeba się napracować żeby uzyskać mocny kolor. Nie wyjdzie on idealnie taki jak w opakowaniu, ale będzie widoczny i intensywny. Ponieważ pomadka nie jest w 100% kryjąca ostateczny efekt zależy w pewnym stopniu od naturalnego koloru ust.
Dzięki temu, że pomadka jest świetnie napigmentowana nie trzeba się napracować żeby uzyskać mocny kolor. Nie wyjdzie on idealnie taki jak w opakowaniu, ale będzie widoczny i intensywny. Ponieważ pomadka nie jest w 100% kryjąca ostateczny efekt zależy w pewnym stopniu od naturalnego koloru ust.
600 My Cute Coral to ciepły różowo-brzoskwiniowy odcień. Bardzo naturalnie wygląda na ustach. Mam wrażenie, że widzę w nim kroplę beżu. Idealny na co dzień i do mocnego makijażu oka. Dla wielu typów urody będzie do ocień w stylu "moje usta tylko lepsze". Ja dokładnie tak się w nim czuję.
201 My Amazing Fuchsia to kolor, który będzie ideałem na lato. Przepięknie ożywia twarz. Nie jest ani jednoznacznie ciepły ani zimny. Bardzo intensywny. Posiada minimalne złote drobinki, jednak widoczne są one tylko w bardzo mocnym świetle.
400 My Nice Plum- to odcień zimnej, winnej czerwieni. Na ustach wychodzi o wiele jaśniej niż w opakowaniu. Jak dla mnie to raczej wiśnia niż śliwka - dominują w niej nuty czerwieni i odrobiny różu, za to nie uświadczymy w nim fioletu. Elegancka i wieczorowa. Pięknie wybiela zęby!
Utrzymują się naprawdę ładnie. Zostawiają co prawda ślady na kubkach i wszystkim innym, jednak pigment osadza się na ustach tak, że nawet jeśli pierwsza warstwa sie zetrze to nadal na ustach zostaje trochę koloru. Ważna rzecz jest taka, że nie roznoszą się po twarzy, włosy sie do nich nie przyklejają w nadmiernej ilości. Nie wylewają się poza kontur ust chociaż mają tendencję do osadzania się na suchych skórkach. No i oczywiście trzeba uważać na zęby!
Podsumowując - bardzo polecam Wam te pomadki. Są naprawdę świetnej jakości i kosztują tylko 11,50 zł za 4,5 g produktu. Wybór kolorów jest spory i są to przemyślane kolory, ładne, pasujące do wielu typów urody. W większości kremowe, jednak zdarzają się z delikatnymi drobinkami. Przyczepiłabym się tylko do zapachu. Jest on trochę wiśniowy, trochę budyniowy, niestety dość sztuczny co wielu osobom może się nie spodobać. Na szczęście szybko się ulatnia.
Dajcie znać czy zainteresowały Was te pomadki? A może już macie jakiś kolor i chciałybyście podzielić się ze mną swoją opinią lub polecić, który kolor powinnam dokupić?
Dzięki i do następnego :*
PS. To moje pierwsze próby w fotografowaniu kosmetyku na swojej twarzy więc bądźcie wyrozumiałe i dzielcie się wskazówkami co mogłoby być lepiej!
Ale Ty jesteś piękna <3
OdpowiedzUsuńdokladnie! jak najpierw zobaczyłam te zdjecia "z twarzami", myślałam że to jakieś fotki reklamowe!
Usuńa szminki wydają się fajne, choć ja w sumie rzadko noszę kolor na ustach ;)
Jejku, dziewczyny, jesteście kochane <3 Dziękuję :*
UsuńMam jedną z tych pomadek, w kolorze bodajże 301 :) Bardzo się z nią polubiłam, głównie dlatego, że nie wysusza ust. Chociaż i tak kocham matowe szminki :D
OdpowiedzUsuńNo mat oczywiście rządzi, ale jak się trafi fajny produkt o innym wykończeniu to czemu nie :)
UsuńTeż mam odcień 301 i poprostu się zakochałam, nie dość, że piękny kolor to jeszcze ten zapach *.* teraz zastanawiem się nad kupnem 600 albo 400
UsuńTeż mam odcień 301 i poprostu się zakochałam, nie dość, że piękny kolor to jeszcze ten zapach *.* teraz zastanawiem się nad kupnem 600 albo 400
UsuńTa z numerkiem 600 jest boska!!!
OdpowiedzUsuńZgadzam się, chyba najładniejszy odcień czerwieni jaki mam :)
UsuńCiężko byłoby mi wybrać tylko jeden kolor :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam problem, ale udało mi się zmieścić w trzech :D
UsuńBardzo ciekawe produkty.. Muszę poszukać, bo lubię takie lekkie pomadki ;)
OdpowiedzUsuńWarto, bo całkiem fajne jak za tą cenę :)
UsuńŁadne te szminki, wszystkie odcienie są przepiękne :) Przy najbliższych zakupach może się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, marciik.blog.pl
Bardzo ładne kolory :) Bardzo dobrze w nich wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńNie miałam jeszcze tych pomadek :) najładniejszy chyba odcień 201 :)
OdpowiedzUsuńAkurat po ten kolor sięgam najrzadziej, ale jest ładny :)
UsuńŚliczna jesteś *_* koniecznie musisz częściej robić zdjęcia kosmetyczne :) a na szminkę na pewno się skuszę przy najbliższych zakupach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńPostaram się robić częściej, ale to nie takie łatwe jak mi się wydawało ;)
Mam jeden odcień na oku, pewnie kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńWarto, zwłaszcza, że nie są drogie :)
UsuńJakie piękne kolory <3
OdpowiedzUsuńTe trzy są wyjątkowo ładne :)
Usuńodcień nr 600 podoba mi się najbardziej
OdpowiedzUsuńMi chyba też :)
Usuńwygladaja bosko, skusze sie:)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak Ci się sprawdzą :)
UsuńAleż świetnie się prezentują ;) A Ty jesteś taka śliczna ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję <333
UsuńJej ale Ty śliczna jesteś <3
OdpowiedzUsuńSzminki super, szczególnie nr 600
Dziękuję za takie miłe słowa <3
Usuńa czerwień ładna :)
OdpowiedzUsuńŁadna, dawno nie miałam takiej ładnej :)
UsuńPokazuj się częściej, pięknaś <3
OdpowiedzUsuńPomadki też ładne, chociaż myślałam, że będą takie bardziej masełkowate, poszukuję czegoś w zastępstwie Color Whisper z Maybelline i znaleźć nie mogę ;)
Dziękuję! Postaram się pojawiać tak często jak to będzie możliwe :)
UsuńNie są tak masełkowate jak Maybrlline, ale myślę, że mogłyby się sprawdzić jako zastępnik :)
400 zakochałam się!
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, bo jest śliczna :)
UsuńChyba Coral najbardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńMi też :)
UsuńJesteś śliczna <3 A ten 'moje usta tylko lepsze' muszę mieć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńJeśli kupisz to daj znać jak się sprawdzi :)
Fajna cena, a kolory poza tym trzecim na zdjęciach fantastyczne!
OdpowiedzUsuńKolorów jest dużo i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie :)
UsuńPomadki wyglądają bardzo fajnie, jeszcze się z nimi nie spotkałam. I jak pięknie prezentują się swatche! Jak zobaczyłam to zdjęcie z Tobą to myślałam, że to jakieś reklamowe, wzięte z magazynu! Jesteś bardzo ładna i masz piękną urodę.
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
Usuńkolor 600 to cudeńko. <3 też go mam i uwielbiam, piękny odcień łagodnego różu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pomadki, mają świetne kolory, a ich jakość może bez problemu konkurować z droższymi produktami:)
OdpowiedzUsuń600 jest piękny! Też mam jeden z odcieni BFF, bardzo lubię te szminki.
OdpowiedzUsuń