Podsumowanie Miesiąca: Marzec 2014
Wygrzebałam się w końcu z łóżka, porobiłam zdjęcia, poprzycinałam i oto jest post! W porównaniu z poprzednimi miesiącami marzec minął jakoś tak ... bezzakupowo. Niewiele w tym miesiącu kupiłam, chyba przechodzę jakiś kryzys. Wchodzę do drogerii i nic mi się nie podoba! Tak jak kiedyś mogłabym kupić wszystko, tak teraz nie czuję takiej potrzeby. Przesilenie wiosenne czy lakierowy kryzys? A może to wina dość częstych ostatnio przeziębień?
No nieważne! Dość późno, ale jest, podsumowanie miesiaca! W tym miesiącu trochę nietypowo, bo oprócz lakierów pojawią się też kosmetyki! I jeśli spodoba wam się to, to myślę, że w następnych miesiącach również będą się one pojawiały na moim blogu.
-Lovely Snow Dust 01 - 6 zł i Golden Rose Galaxy 27 - 8zł. Oba kupione za pośrednictwem koleżanki, na jakiejś blogowej wyprzedaży. Ale zabijcie mnie, za nic nie wiem gdzie, bo był to jakiś nieznany mi blog. Co do Snow Dust to chyba wiecie jaką miałam na niego jazdę. Nadal mam. Strasznie mi się podoba. Galaxy po prostu uznałam za ładny. Bo jest ładny.
Flormar Black Dot 002 i 004 - 11zł i Donnegal #7152. Te lakiery przygarnęłam dzięki uprzejmości Kamilii z bloga Aalimka i jej paznokcie. Kupiła dla mnie te Flormary na Targach w Warszawie za co jestem jej ogromnie wdzięczna. Oprócz tego dorzuciła jeszcze do paczki tego słodkiego karmelka. Jeszcze raz ogromnie DZIĘLUJĘ :*
Colour Alike Black Saint oraz Sinner Lady - 7,19zł oraz Światło Proszę - 6,29zł. Colorowo z okazji Dnia Kobiet zrobiło ogromną promocję, bo aż -40%! No musiałam dać się skusić na ich dwie nowości. Holograficzny beż jakoś tak sam wpadł do koszyka, naprawdę nie wiem jak to się stało :P
Catrice Crushed Crystals 02 i 04 - 13,99zł oraz Essence 182 hello rosy -6.99zł Jak już byłam na otwarciu wystawy prac malarskich organizowanych przez moją szkołę w sąsiednim mieście to przy okazji zawitałam do Natury po parę nowości. Te trzy piaseczki wpadły w moje ręce i chociaż miałam ochotę na więcej to się powstrzymałam. Szampański piasek już mieliście okazję zobaczyć na blogu. Różowiutki Essence wygląda jak truskawkowy sorbet, a fioletu nie miałam okazji nosić.
Te dwa zdjęcia przedstawiają wygraną z rozdania u Inanny. W Życiu nie widziałam na raz tylu lakierów! Nie będę wypisywać nazw gdyż te maluszki ich chyba nie mają. (albo ja nie mogę znaleźć)
No i teraz część kosmetyczna. Na zdjęciu zabrakło jednego produktu, ale pierwszy raz możecie mi wybaczyć :P Jeszcze nie wyrobiłam w sobie nawyku zapisywania kupionych kosmetyków.
Maybelline Color Whisper 150 Faint For Fuchsia- balsamowa pomadka w pięknym intensywnym odcieniu. Dostałam ją od babci kilka dni temu i już czuję, że będzie moją ulubioną pomadką na lato.
Golden Rose Style liner Metallic #15 - Kupiłam go na wyprzedaży u aalimkii za chyba 6 zł. Co prawda kupując go spodziewałam się, że bedzie bardziej złoty niż brązowy i w sumie cieszę się, że jednak nie jest! Piękny miedziany kolor z metalicznym połyskiem. Zakochałam się w nim!
Kobo modelling illuminator - 16.99zł to wracamy do nowości z Natury. Kupiłam ten korektor i trochę się zawiodłam bo mimo, że wzięłam jaśniejszy kolor jest dla mnie zbyt ciemny. Jeśli ktoś by chciał to ja go chętnie odsprzedam lub wymienię na coś innego.
Sephora longue tenue eyeliner - 23,40zł Uwielbiam ten eyeliner! A skoro mogłam go dorwać o 40% taniej to czemu nie skorzystać? W końcu za niezniszczalny eyeliner jestem skłonna dać nawet więcej. Wybaczcie, że nie ma go na zdjęciu. Jakoś tak wyleciał mi z glowy.
W tym miesiącu na lakiery wydałam: 95,63zł, a na kosmetyki 46,4zł
Łącznie: 142,03zł
Wiecie co, stworzyłam tą serię postów, żeby zmusić samą siebie do oszczędzania. Myślałam, że jak publicznie będę musiała się przyznać do swojej rozrzutności, to będę bardziej oszczędna, ale to chyba nie działa :P
Łącznie: 142,03zł
Wiecie co, stworzyłam tą serię postów, żeby zmusić samą siebie do oszczędzania. Myślałam, że jak publicznie będę musiała się przyznać do swojej rozrzutności, to będę bardziej oszczędna, ale to chyba nie działa :P
A Jak jest u was z oszczędnością? Mocno zaszalałyście w marcu?
Same cudeńka widzę , ja w marcu wiele nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuńno no no, oszczędna jednak nie byłaś :D
OdpowiedzUsuńale zdobycze świetne - jesteś usprawiedliwiona :D
Właśnie takiego rozgrzeszenia potrzebowałam :D
UsuńŚwietne lakiery !
OdpowiedzUsuńA ja się pochwalę, że marcu kupiłam tylko jednego malucha ! ;P
Łoo ile lakierów! ;)
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam taki post zbiorczy raz, na szczęście bez kwot i chyba tego nie powtórzę. Jak kupuję, to wydaje się tego mniej ;)
ja mimo podsumowania miesiąca nie potrafię zmusić się do oszczędzania : c
OdpowiedzUsuńJa niestety też nie. Chociaż miałam nadzieję, że to pomoże.
UsuńSame cuda! :) Color Alike żałuję że nie kupiłam Sinner Lady
OdpowiedzUsuńNie masz co dziękować :) Zawsze do usług :D Sporo Ci się tego uzbierało nawet :*
OdpowiedzUsuńdużo fajnych lakierów ;)
OdpowiedzUsuńZa takie piękne lakiery jesteś usprawiedliwiona :D
OdpowiedzUsuńSame cudowności :D Najbardziej podoba mi się chyba Galaxy z Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńpiękne lakiery o.o
OdpowiedzUsuńsama wydałam majątek na targach więc mam post
Dzięki, że dałaś znać :) Będę wiedziała, gdzie Cię szukać :)
OdpowiedzUsuńLovely Snow Dust uwielbiam! Lakiery śliczne :)
OdpowiedzUsuńSnow Dust mam :) nawet właśnie na paznokciach tylko w srebrnej wersji :)) jest genialny :) niestety więcej żadnego lakiru nie znam :(
OdpowiedzUsuńMam Lovely Snow Dust ale białą wersję, a Colour Alike są piękne choć mam 3 inne ;]
OdpowiedzUsuńTen piaesem z Lovely uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńKilka lakierów sama mam, a z twoich chętnie przygarnęłabym te dwa cudaki Flormar. Color Whispers uwielbiam, myślę że będziesz bardzo zadowolona:D. Metaliczny eyeliner z GR też wygląda fajnie, muszę je obejrzeć na żywo.
OdpowiedzUsuńświetne te lakiery :)
OdpowiedzUsuńtez je uwielbiam :))
zapraszam do mnie ;*
Golden Rose Galaxy wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuń