Kły wampira | Zdobienie | Halloween
Kto zna to uczucie, które towarzyszy kobiecie, gdy ma zaraz wychodzić na imprezę i nagle wszystko psuje złamany paznokieć? Tak, też tego nienawidzę. Na szczęście dla większości z nas najbliższą imprezą jest ta Halloweenowa więc wszystko da się uratować. Wiem co mówię, jutro impreza a ja złamałam środkowy pazurek. Co z nim zrobiłam? wykorzystałam!
Do zdobienia uzyłam:
-Flormar Matte M01
-Miyo Mini Drops 90
Dajcie znać co sądzicie i jak wam się podoba ten manicure, uratowalam sytuację, czy jednak nie?
Instagram | Facebook | Zblogowani | Bloglovin | Nailpolis |
Ją pierwszy próbowałam jednak przebolec, ale jak już drugi się załamał to się poddalam i skrocilam wszystko na zero :) ale fajne wykorzystanie złamanego paznokcia :)
OdpowiedzUsuńOczywiscie nie bede ich tak trzymac i skroce wszystkie, ale na razie moze byc :D
UsuńEhh jak ja nie lubię jak mi się złapie paznokieć. Swoją drogą super to wykorzystałaś :) lubię biały lakier na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńTez tego nie lubie! Ale trzeba sobie radzic :D
UsuńNie cierpię jak mi się coś złamie! Hodowałam swoje na konferencję meet beauty i tydzień przed jeden poszedł! Ale znalazłam sposób. Skleilam go jak zwykle, potem baza i top z Semilaca i trzyma się już ponad tydzień na tyle dobrze, że zapomniałam iż jest złamany i kilka razy udało mi się nim uderzyć czy zahaczyc.
OdpowiedzUsuńMusze nastepnym razem wyprobowac taki sposob :)
UsuńWidziałam coś podobnego tylko, że dwa były krótsze, a dwa dłuższe i umazane w krwi ;-D Co prawda tam to był zamierzony efekt, ale poratowanie złamanego paznokcia w ten sposób to bardzo dobry pomysł!
OdpowiedzUsuńNa pewno dwa dluzsze dwa krotsze wygladalyby lepiej :)
Usuńnajważniejsze to umieć poradzić sobie w każdej sytuacji!
OdpowiedzUsuń'krew' pięknie błyszczy :D
W koncu to swieza krew, zadnych zakrzepow :P
UsuńProste a jakie robią wrażenie :D
OdpowiedzUsuń