Paznokcie otulone szronem | Wibo Royal Manicure | Recenzja

piątek, 20 listopada 2015
Wiecie kiedy ostatnio była u mnie recenzja? Tak, tak, we wtorek, ale nie o taka pytam. Recenzja lakieru. Wiecie? Strzelajcie! NA WIOSNĘ! Przez ostatnie pół roku natrzaskałam zdobień i recenzji kosmetyków, a o lakierach nie pisałam prawie nic! No czas najwyższy coś z tym zrobić i dzisiaj przychodzę z lakierem, który może wam się spodobać, ale uwaga! Pochodzi z serii limitowanej więc kto chce go zdobyć to trzeba się spieszyć!


Firma/Seria: Wibo Royal Manicure
Odcień: 02
Pojemność: 8,5ml
Krycie: 2 warstwy
Cena: 7,69zl
 
Metaliczne zimne srebro. Takie jakby foliowe sreberko z większymi drobinami brokatu i drobniutkim pyłkiem. W połączeniu z piaskową formułą wygląda to naprawdę ładnie i biżuteryjnie. Gdy lakier zaschnie i stanie się chropowaty sprawia wrażenie, jakby paznokieć cały był otulony srebrnym brokacikiem. Kolor wybitnie imprezowy i wybitnie zimowy, bo wygląda naprawdę mroźnie! 
 
Aplikacja przebiega sprawnie co jest rzadkie przy piaskach. Lakier nie jest zbyt gęsty dzieki temu łatwo nim manewrować przy skorkach nawet dośc grubym płaskim pędzelkiem, który tutaj mamy. Chociaż wiem, że niektórym osobom taki pędzelek nie przypadnie do gustu to ja jestem zadowolona, że jest jaki jest. Bo jest miękki i elastyczny, nie robi smug, ale ładnie rozkłada lakier na sporej powierzchni za jednym pociągnięciem. 
 
Oczywiście wszyscy na pewno zdajemy sobie sprawę z tego, że lakier mający w sobie brokat nie odpuści tak łatwo i przyda się folia. No przyda się, ale akurat tutaj spokojnie można sie bez niej obejść, lakier się łatwo rozpuszcza a brokatu nie ma tu aż ta wiele
Co do krycia to dwie cienkie warstwy wystarczą, ale jak ktoś chce uzyskac mocny brokatowy efekt to można dołożyć trzecią.
W lakierach zwykle nie mówię o opakowaniu, ale tutaj chętnie wspomnę, że jest bardzo ładne. Naprawdę przyjemne dla oka. Miminalistyczne, bez zbędnych ozdób. Buteleczka z grubego szkła, czarna kanciasta nakrętka i bardzo minimalistyczna naklejka z nazwą. Napisy i złota korona jako jedyna ozdoba! Cieszy to moje oko.

Podsumowując to polecam ten lakier. Mi jest on zbędny i wedruje do mojej mamy,  gdyz mam niemal identyczny piasek z OPI, który co prawda dłużej schnie, ale ma lepszą trwałość (piaski z Wibo dośc szybko odchodzą z paznokcia i to całym płatem). Mimo to, jak komuś się podoba i nie ma jeszcze srebrnego piasku, a chcialby mieć to chyba warto. W końcu to nie jest kolor, ktory będziemy nosić tygodniami, a raczej na jeden wieczór.




Dzięki i do następnego :*

21 komentarzy:

  1. Sformułowanie 'otulone szronem' idealnie pasuje do tego lakieru :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny jest, jutro lecę do Rosska. Uwielbiam takie lakiery.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny! Chociaż piękniejsze są chyba Twoje zdjęcia :) One wbrew pozorom duuużo dają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojj, jak miło czytać takie słowa! <3 Staram sie zeby byly co raz lepsze, wiele sie ostatnio nauczylam :)

      Usuń
  4. Uwielbiam tą serię lakierów srebrny prezentuje się genialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kupiłam ten lakier na promocji w Rossmanie. Uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny :) Choć zastanawiam się jak wygląda sprawa z jego usuwaniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisałam o tym w poście, wcale nie jest tak źle jak by się mogło wydawać :)

      Usuń
  7. Ale piękny <3 mam jego czerwoną wersję.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie przepadam za brokatowymi czy zbyt "świecącymi się" lakierami, ale ten wygląda przepięknie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ladny efekt.
    Gdzie mozna kupic ten lakier i czy w ogole jest dostepny w drogeriach?

    Czy takze firmy WIBO jest oszroniony lakier do paznokci ZLOTY?

    Dziekuje serdecznie za odp
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. Chętnie przyjmę każdą Twoją opinię lub krytykę. Pamiętaj jednak, by nikogo nie obrażać ;)


Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publiczne udostępnienie zawartych w nim treści oraz akceptujesz Politykę Prywatności!




SZABLON BY: PANNA VEJJS.